Wzrost liczby mieszkańców Ziemi oraz szybki rozwój gospodarczy poszczególnych państw zwiększył zapotrzebowanie na energię. Aby zaspokoić tak duży popyt, wzrosło zużycie paliw kopalnych. Większość produkowanej w elektrowniach energii elektrycznej pochodzi z paliw kopalnych – węgla, ropy i gazu. Ich spalanie uwalnia olbrzymie ilości dwutlenku węgla.
Aktualne zużycie energii wynosi 13,5 TW (13500 Gigawatów). Przewiduje się, że do 2050 roku zużycie energii elektrycznej wzrośnie do 35 TW.
Prognozy przewidują, że w najbliższych dekadach potrzeby energetyczne świata nadal będą zaspakajane przez paliwa kopalne. Energetyka konwencjonalna rozwija się bardzo dynamicznie, w samych Chinach średnio co 5 dni uruchamia się nową elektrownię węglową o mocy 1000MW. Ekologiczny i społeczny koszt tego procesu, nawet pomijając kwestię globalnego ocieplenia, jest potworny.
A wszystko przy kiepskiej efektywności energetycznej. Chiny wytwarzają 4,4% światowego PKB, ale do tego potrzebują 7,8% światowego zużycia ropy i 32% światowego zużycia węgla.