Podniesienie poziomu Morza Kaspijskiego w następstwie globalnego ocieplenia może już w XXI wieku doprowadzić do zatopienia przybrzeżnych miejscowości oraz obiektów gospodarczych. Prognozę taką zawiera raport o zmianach klimatu i ich skutkach na terytorium Federacji Rosyjskiej, przedstawiony na konferencji prasowej w Moskwie przez szefa Instytutu Hydrologiczno- Meteorologicznego Rosji Aleksandra Biedrickiego.

W raporcie podkreśla się, że "czynnik ryzyka zatopienia pasa przybrzeżnego Morza Kaspijskiego trzeba koniecznie uwzględniać przy opracowywaniu perspektywicznych planów rozwoju infrastruktury przybrzeżnych regionów Rosji - obwodu Astrachańskiego, republiki Dagestan i Kałmucji.

"Tempo wzrostu temperatury na powierzchni Morza Kaspijskiego w końcu minionego stulecia wzrosło 5-10 razy. Poziom Morza Kaspijskiego znacznie wahał się w XX wieku, od ok. -29 do -25,7 metrów w Bałtyckim Systemie Wysokości. Jego duży spadek przed 1977 r. i znaczny wzrost przed 1995 r. spowodował poważne szkody ekologiczne i gospodarcze" - stwierdza raport.