Zgodnie z programem obniżania emisji CO2, w marcu 2007 roku, Komisja Europejska zredukowała Polsce ilość uprawnień do emisji CO2 w ramach II Krajowego Planu Uprawnień do Emisji na lata 2008-2012 z 284,6 mln ton do 208,5 mln ton. Niezadowolony z tej decyzji polski rząd, zaskarżył ją do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości.
Od grudnia na etapie konsultacji społecznych znajduje się projekt rozporządzenia dotyczący podziału kwot emisji na poszczególne przedsiębiorstwa. "Zgodnie z ustawą o handlu emisjami, termin rozdziału uprawnień minął 30 września 2007 r. Musimy szybko poinformować Komisję Europejską i zadbać o to, aby przedsiębiorstwa, które są objęte tym podziałem wiedziały z jakich kwot mogą korzystać" – stwierdził w parlamencie wiceminister.
Proponowany podział kwot zaakceptowali już przedstawiciele przemysłu. Natomiast sektor energetyczny jest zdania, że elektrownie dostaną za mało limitów CO2 o 25 mln ton.
Podczas wystąpienia w sejmie wiceminister środowiska wskazał na korzyści płynące z właściwej ochrony klimatu, takie jak spadek śmiertelności spowodowanej zatruciem powietrza. „Wydaje się, że warto dbać o środowisko, bo to nie jest fanaberia, to jest działanie na rzecz nas wszystkich" - powiedział Markowiak.